Yellow & Orange


Ostatnio dużo czasu poświęcam na ćwiczenie sztuki makijażu, aż powieki mam opuchnięte i podrażnione od ciągłego demakijażu oczu :D Tym razem postawiłam na ciepłe odcienie żółtego i pomarańczowego z czarną kreską ;) Bardzo lubię te kolory, a pigment Essence WOW it's orange ma piękny odcień. Mam go już jakiś czas, ostatnio w Naturze kupiłam więcej pigmentów ESSENCE, bo są w promocji za 3,99 zł, ale czeka mnie jeszcze jedna wizyta w celu zakupu brakujących kolorów :) Makijaż wykonałam kolorem żółtym, pomarańczowym, a w zewnętrznych kącikach dodałam odrobinę miedzianego. W wewnętrznych kącikach i pod łukiem brwiowym nałożyłam cień rozświetlający. Oto efekty:)














KOSMETYKI:

baza CATRICE Prime and Fine
maskara AVON AREO VOLUME
eyeliner ESSENCE liquid ink 
kredka MIYO Black Maniac!
cień Pierre Rene: Sapphire Copper No 156
pigment ESSENCE: WOW it's orange! 07
cień CATRICE: Inglorious Mustards 620
cień EMITE MAKE UP Micronized Eye Shadow: NECT


Mam nadzieję, że kolory w makijażu przyciągną w końcu ciepłą, wiosenną pogodę :)

5 komentarzy:

  1. Ćwiczenie czyni mistrza :) Wiosenne kolorki z mocniejszą kreską, podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się ten makijaż. Iście wiosenny!
    Fajna promocja... już kolejny raz Natura zachęca mnie do wstąpienia. I chyba niestety w końcu się przemogę :(.

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt jest super! Iście wiosenna wersja! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zachód słońca:D. Ja też ostatnio zmalowałam coś z tym pomarańćzowym pigmentem essence, ma moc:D!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowity efekt, lepiej niz profesjonalistki, ktore znam :*

    zapraszam: gertrama.blogspot.com
    obserwujemy? :* odp u mnie :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze :)
Każde pozytywne słowo bardzo mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy! :)
Zapraszam do obserwowania bloga :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...